Magdalena Korzekwa-Kaliszuk

Marzenia o miłości i radości...

„Trudno jest żyć bez radości. Codzienność wydaje się wtedy szara, a zwykłe obowiązki stają się nieznośnym ciężarem. Nic i nikt nas nie cieszy.
Im więcej w nas smutku, tym bardziej tęsknimy za radością, a jednocześnie tym bardziej uświadamiamy sobie to, że należy ona nie tylko do
najbardziej upragnionych, ale też do najbardziej deficytowych dóbr na tej ziemi. (…) Radość nie jest ani sensem, ani celem naszego życia,
ale daje nam umocnienie, którego potrzebujemy, by wytrwać w miłości do końca."
Fr. książki: pt. „Niezawodna radość” (Wyd. eSPe, Kraków 2007)

wtorek, 11 stycznia 2011

Czy warto czekać do ślubu? - "Pytanie na śniadanie"

Wczoraj byłam gościem programu „Pytanie na śniadanie” w TVP 2, w którym z prof. Z. Lew-Starowiczem rozmawiałam o tym, czy warto czekać ze współżyciem seksualnym do ślubu. Program prowadzili A. Szulim oraz R. Czejarek. Prof. Z. Lew-Starowicz zachęcał do takiej wizji człowieka i takiej seksualności, które są mi obce i które nie prowadzą do prawdziwej miłości i radości. Zostałam określona jako idealistka. W programie czasu było niewiele, toteż chciałam dodać, że sposób życia i dorastania do miłości, o jakim mówiłam, to sposób życia moich Rodziców, mojej Siostry, moich Przyjaciół i Wielu Znajomych, a także mój. Tak więc – Panie Profesorze – to, o czym mówiłam, to nie idealizm, a rzeczywistość!
Może trudniejsza, ale za to jedyna, która przynosi trwałą radość.

Czytelnikom mojego bloga życzę takiej właśnie zaskakującej, wiernej i nieodwołalnej miłości!

Program można obejrzeć tutaj: Nagranie


Magdalena Korzekwa